Często zastanawiam się, które kompetencje są najistotniejsze dla przyszłego rozwoju zawodowego i osobistego, zwłaszcza w kontekście dynamicznie zachodzący zmian. Do różnych przemyśleń, cyklicznie zmusza mnie lektura Mapy Trendów od infuture.institute, która w mojej ocenie powinna być obowiązkową pozycją dla każdego doradcy zawodowego. To wspaniałe narzędzie i duża baza wiedzy na temat możliwych zmian w świecie, kierunków przemian oraz dawka solidnych danych do tworzenia strategii biznesowych oraz zawodowych. Zapoznając się z trendami, nabiera się innej perspektywy i chyba to skłoniło mnie do wniosku, że nieustanna weryfikacja swoich poglądów i decyzji, pozwala na zachowanie otwartego umysłu, pozwalającego na zmianę strategii zawodowych i biznesowych (osobistych także) w odpowiednim momencie.
Tej kompetencji poświęcona jest książka Adama Granta „Leniwy umysł”, w której autor wskazuje, jak wdrożyć myślenie naukowca, jak rozwijać zdolność weryfikacji przyjętych założeń i pozbywać się nieaktualnych informacji. Co oczywiście nie jest łatwe, a często jest niewygodne. Jednak w kontekście zawodowym i edukacyjnym, mimo wszystko konieczne.
Nasza rzeczywistość zmienia się bardzo szybko, więc osoby gotowe do ciągłej nauki i adaptacji, lepiej sobie w tej rzeczywistości poradzą. Z tego powodu autor stawia na otwartość umysłu, krytyczne myślenie i ciągły rozwój.
Lekcje od Adama Granta
- Jak rozwijać elastyczność intelektualną? Myśl jak naukowiec. Oznacza to, że swoje przekonania powinniśmy traktować jako hipotezy, które można przetestować i zmieniać na podstawie nowych danych. I tej zmiany zdania nie powinniśmy się obawiać, mimo że stałość poglądów bywa odbierana pozytywnie i kojarzona z lojalnością. Dzisiejszy świat przynosi nam mnóstwo nowych informacji (często sprzecznych), licznych wyników badań, otaczamy się mediami generującymi tony wiadomości. Tym bardziej należy złapać dystans, przyglądnąć się temu z różnych perspektyw i nie bać się weryfikacji swoich założeń.
- Szukaj informacji sprzecznych z twoimi przekonaniami. Aby uniknąć błędu potwierdzenia* aktywnie poszukuj informacji, które mogą podważyć twoje założenia.
*błąd potwierdzenia – to nasze tendencje do interpretowania informacji w taki sposób, by potwierdzić swoje dotychczasowe poglądy - Rozmawiaj z osobami, które mają odmienne zdanie i są w stanie rzucić ci intelektualne wyzwanie. Otaczając się osobami o różnych perspektywach, wiedzy i doświadczeniu z różnych dziedzin, jednocześnie zachowując otwarty umysł, rozwijasz umiejętność weryfikacji swych poglądów.
Weryfikacja założeń w praktyce
W przywoływanych przez A. Granta badaniach, przedsiębiorcy nauczeni regularnego weryfikowania swoich założeń i myślenia jak naukowcy – częściej zmieniali swoje modele biznesowe w odpowiedzi na nowe dane. Skutkowało to przemyślanymi decyzjami i w konsekwencji prowadziło do większych sukcesów finansowych – w porównaniu z przedsiębiorcami, którzy nie mieli nawyku weryfikacji założeń i strategii swoich działań.
W mojej ocenie myślenie jak naukowiec jest elementem składowym kompetencji przedsiębiorczości, którą warto rozwijać już od najmłodszych lat. Nie mam tu na myśli przedsiębiorczości ściśle związanej z zakładaniem biznesu, ale aktywne, kreatywne i elastyczne podejście w życiu osobistym, w pracy i edukacji.
Edukacja i środowisko pracy
Skoro już wspomniałam o edukacji, to nie mogę nie wspomnieć, jak ważne jest uczenie od najmłodszych lat umiejętności krytycznego myślenia i weryfikacji informacji. Pomocne w rozwijaniu tych umiejętności są aktywne formy nauczania, takie jak: grupowe rozwiązywanie problemów oraz prowadzenie samodzielnych projektów badawczych przez uczniów.
Również środowisko pracy powinno być tak ukształtowane, by wspierać rozwijanie umiejętności weryfikacji wiedzy wśród pracowników. Nie zadzieje się to w otoczeniu, w którym błąd jest czymś złym, a osoba go popełniająca – w obawie przed negatywnymi konsekwencjami – robi wszystko, by tego błędu nie popełnić. Pewnie wielu z Was wie o czym mowa 😉 Przykładem wspierającego miejsca pracy może być Amazon, założony przez Jeffa Bezosa, znanego ze swojej otwartości na błędy i gotowość do nauki. Jego podejście polegające na traktowaniu przyznania się do błędów, jako okazji do nauki buduje jego autorytet i zaufanie wśród pracowników.
Jak zatem wprowadzić weryfikację założeń do życia zawodowego?
Wdrażaj nawyk kwestionowania swoich poglądów, poprzez regularne zastanawianie się nad swoimi przekonaniami i szukanie dowodów, które je podważają.
Popularnymi przekonaniami, z którymi się spotykam w swojej pracy, to:
– „Prowadzenie biznesu nie jest dla mnie”
– „Pracodawca źle postrzega osoby, które kilka razy zmieniały pracę”
– „Praca w administracji (państwowej) jest najbezpieczniejsza”
– „Szukanie pracy, gdy pracuję na etacie i mam umowę na czas nieokreślony, jest zbyt ryzykowne”,
– „Nie da się planować poszukiwania pracy”
– „Po 40-tce nie warto szukać innej pracy”
– „Nie ma co zmieniać zawodu w moim wieku”
– „W tych czasach nie zatrudnia się osób po 50-tce”
– „Nie znajdę dobrej pracy nie mając doświadczenia”.
A Ty jakie masz?
Zastanów się nad swoimi przekonaniami, nie tylko tymi zawodowymi, wypisz je, a następnie znajdź kontrargumenty. Czasami proszę klientów, aby mnie przekonali do swoich negatywnych przekonań i znaleźli dobre argumenty. Nie jest to jednak takie proste, gdyż zazwyczaj argumenty nie mają nic wspólnego z faktami, ani obecną sytuacją na rynku, a wokół można znaleźć mnóstwo kontr-przykładów. Przekonania mają więcej wspólnego z emocjami, niż faktami i są bardzo często wypadkową powtarzanych nam subiektywnych opinii. Ale przekonania to dłuższy temat, nie na ten wpis 😉
W rozprawianiu się z dotychczasowymi założeniami i przekonaniami może nam pomóc dystans i otwarcie się na krytyczne oceny naszego myślenia, czy postępowania. Nie chodzi mi oczywiście o jakieś osobiste wycieczki dotyczące naszej osoby, ale o krytyczne oceny tego, co robimy i myślimy. Nie jest to proste, ale jeśli nauczymy się dystansu i uświadomimy sobie, że to naturalne, by się mylić, wówczas ocena naszego punktu widzenia i dopuszczanie innych perspektyw będzie po prostu częścią procesu nauki. A moim zdaniem, pozwoli także na poszerzanie horyzontów.
Jak to zrobić? SZCZERZE I Z ZACIEKAWIENIEM WYSŁUCHAJ tego, co mają do powiedzenia klienci, współpracownicy, podwładni, kontrahenci, osoby z innych działów i osoby, z którymi się nie zgadzasz 😉 Ćwicz się w tym.
Kolejnym wsparciem w rozwoju otoczenia otwartego na uczenie się i mylenie, będzie budowanie zróżnicowanych zespołów składających się z osób o różnych poglądach, poziomie wiedzy i doświadczeniu. Może to prowadzić do bardziej innowacyjnych rozwiązań lub trafniejszych decyzji, właśnie przez gotowość i otwartość na ścieranie się różnych punktów widzenia.
Aby wesprzeć osobę w znajdywaniu wewnętrznej motywacji do zmiany, warto nauczyć się stylu prowadzenia rozmowy, jakim jest dialog motywujący. Dzięki umiejętnemu odzwierciedlaniu i zadawaniu pytań, można pomóc zrozumieć pespektywę osoby i odkryć nowe możliwości. A tak na marginesie, ten typ rozmowy powinien być podstawą relacji uczeń-nauczyciel 😉 Polecam poniższy film, dla zrozumienia czym jest dialog motywujący: TUTAJ
Efekt Duninga-Krugera
Na koniec chciałam przypomnieć efekt Duninga-Krugera, który świetnie pokazuje, jak ważne jest regularne weryfikowanie swoich umiejętności i dążenie do pokornej pewności siebie. Efekt ten opisuje, iż osoby z niskimi umiejętnościami często przeceniają swoje kompetencje odznaczając się zbytnią pewnością siebie, podczas gdy osoby wysoce kompetentne mają tendencję do niedoceniania siebie. Efekt Duninga-Krugera dał początek sprecyzowaniu syndromu oszusta i syndromu rozgrywającego z fotela, z którymi myślę, że masz do czynienia dość regularnie 😉
Syndrom rozgrywającego z fotela to sytuacja, w której osoba o niskich kompetencjach ma nadmierną pewność siebie, wierząc, że wie lepiej niż eksperci. Skojarz to z tą sytuacją, kiedy ktoś ogląda mecz w TV i pomimo braku wiedzy i doświadczenia w sporcie, krytykuje decyzje i strategie trenera 😉 Z kolei syndrom oszusta dotyka osoby kompetentne, które mimo wysokich umiejętności wątpią w swoje zdolności i żyją w strachu przed „zdemaskowaniem”.
Cóż, jaki z tego wniosek? Ucz się, zdobywaj doświadczenie i buduj pewność siebie, jednak weryfikuj informacje, które do Ciebie docierają. Pamiętaj, że pewna ilość wiedzy nie czyni z nas ekspertów i zawsze warto pozostawać pokornym i otwartym na inne perspektywy. Z drugiej strony, jeśli zgromadziłeś mnóstwo doświadczenia i wiedzy, to uwierz w swoje możliwości i doceniaj siebie.
Nie sposób przedstawić wszystkich wartościowych lekcji z książki „Leniwy umysł”, dlatego bardzo polecam lekturę całej książki. Pamiętajcie jednak, że weryfikacja założeń – zwłaszcza w świecie fake newsów, niewyobrażalnej ilości informacji, dynamicznych zmian – jest kluczem do sukcesu. Rozwijanie elastyczności intelektualnej, krytyczne myślenie i stałe poszerzanie horyzontów są niezbędne, by radzić sobie z nowymi wyzwaniami.
Zostaw komentarz